Florek, Stanisław

Zgłoszenie do artykułu: Florek, Stanisław

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Nazwisko:

Florek, Stanisław

Informacje

Od najwcześniejszych lat młodości predylekcje do wyśpiewywania zasłyszanych fraz ludowych melodii bądź też ich wygrywanie na wierzbowej fujarce, były często moim udziałem. Niezwykle istotnym instrumentarium akompaniującym był zawsze urokliwy pejzaż z poszumem wiatru, wzbogacanego dźwiękami ptaków, muuczandem moich podopiecznych krówek i rytmiczne potrzaskiwanie perkusyjne płonącego ogniska.

Na poszczególnych etapach wspomnianej młodości, towarzyszyły mi niekiedy skrzypce, bałałajka, często gitara, a także akordeon. Przy czym muzykowanie z wykorzystaniem tych instrumentów, miało charakter epizodyczny. W największym stopniu towarzyszył mi fortepian, co wiązało się z moją edukacją stricte muzyczną: w średniej szkole muzycznej, a następnie w wyższej.

W toku dojrzewania biologicznego i intelektualnego, a jednocześnie w wyniku uzyskania wykształcenia gimnazjalnego - horyzont artystyczny - w sensie edukacyjnym i zawodowym był sukcesywnie poszerzany: o Liceum Sztuk Plastycznych, Centralny Ośrodek Szkolenia Instruktorów Artystycznych, udział w Reprezentacyjnym Zespole Pieśni i Tańca „Skolimów”. Tworzenie zaś zrębów kultury i form oświatowych w Zakładowym Domu Kultury Huty im. Lenina Nowej Hucie, był kolejną cegiełką poszerzającą ów horyzont.

Nauczanie historii muzyki w Liceum Ogólnokształcącym, a także pełnienie funkcji wizytatora „muzyki” w Kuratorium Oświaty w Krakowie, stanowiło zamykającą klamrę mojej zawodowej aktywności.

W sekwencji owej lapidarnej notki biograficznej wspomnę jeszcze tylko o idei związanej z prezentowaniem młodzieży literatury muzycznej. Przedmiotem słuchania muzyki były zawsze wszystkie jej gatunki.

Preferencyjnie traktowałem dwa gatunki – tzw. poważną i jazzową. Toteż moich absolwentów najczęściej spotykałem w Filharmonii lub na koncertach muzyki synkopowanej, a także na jam sessions.

W epilogu, pozwolę sobie jeszcze na podkreślenie, iż na mojej artystycznej drodze – w sferze zawodowej – jako instrument odtwórczy głównie dominował aparat głosowy.

Bibliografia