Tytuł: |
Kusy Jan |
Klasyfikacja: |
pieśń ludowa |
Utwór pochodzi z ziemi dobrzyńskiej. Pieśń nie jest rodzima, ani ludowa, ale często się ją wykonuje. Spotykamy ją w szopce, przy przemowach weselnych, w ustach studentów – wszystko to wskazuje na jej pół-literackie pochodzenie. W Wirydarzu poetyckim z r. 1675, zawierającym wiersze drużyny poetyckiej, spotykamy impossibilia:
Stodoła się rozigrała, sarnę ułowiła,
Co stępa obaczywszy, oknem wyskoczyła.
Kożuch poszedł do łasa i ułowił śledzia,
Pomiotło zaś pływając, zabiło niedźwiedzia.
Zanotowane przysłowie w zbiorach Knapskiego (1632) i Dąmbrowskiego (1746): „Motyka się rozigrała” – człowieku powolnym, zabierającym się do śpiesznej roboty. Powiedzenie to najwidoczniej nawiązuje do przytoczonej pieśni.
Pochodzenie utworu jest najprawdopodobniej niemieckie i ma źródło w licznych opowiadaniach o „bajecznym kraju niemożliwości” (Sehlaraffenland). W tamtejszych pieśniach występuje też wątek, w którym dwoje osób w dialogu wymyśla coraz to bardziej niemożliwe rzeczy. Motyw ten jest również znany w Polsce[1].