Tytuł: |
Pani pana zabiła |
Klasyfikacja: |
pieśń ludowa |
Pieśń jest znana w Polsce, ale można spotkać jej zapożyczone wersje także na Białorusi oraz Morawach. Temat to rodzimy wątek, który swoją genezę, według zasłużonego badacza spraw polskich – Glogera, posiada w opisanym przez Jana Długosza wypadku zabicia Jakuba Boglewskiego przez żonę około 1466 roku. Od momentu przyjęcia wiary chrześcijańskiej, jak twierdzi kronikarz, był to odosobniony przypadek. Teoria Glogera nie jest jednak w pełni potwierdzona.
Pieśń stanowi charakterystyczny przykład mechanizmu powstawania twórczości ludowej: na tle konkretnego przypadku powstaje utwór z wplątanymi motywami, które są powszechnie znane w społeczeństwie np.: lilii czy też ruty, rosnącej na grobie zmarłego, bądź wykrętnych odpowiedzi, których morderczyni udziela braciom zabitego.
Sam początek pieśni został zaczerpnięty z fragmentu XV-wiecznego dzieła kościelnego:
Stała nam się nowina,
Nigdy taka nie była.
Marja syna powiła...
Przytoczony wątek ma swoją długą historię literacką i stanowił inspirację dla artystów m.in.: stał się motywem przewodnim dla ballady Adama Mickiewicza Lilje, potem Teofil Lenartowicz zaadaptował go w Balladzie, a Jan Kasprowicz wykorzystał w Pieśni o pani, co zabiła pana, Ludwik Hieronim Morstin stworzył utwór sceniczny na ten temat, zaś Szopski_Feliks napisał operę[1].