To stało się tak nagle
Rozsądek nie zdążył przyjechać
Była noc i ja z tą panią
Nie było sensu dłużej czekać
To stało się tak nagle
Nie przyjechał, przepił bilet
Była noc, ktoś zgasił lampę
Chyba ja bo stałem przy niej
Bezsenne noce
Noce bez dna...
To stało się tak nagle
Prawdziwie męska przygoda
Skończyło się bólem głowy
świt oświetlił plac boju
A szkoda...
Bezsenne noce
Noce bez dna...
Zwlokłem z łóżka swój majątek
Czasem lepiej zwlec niż zwlekać
W drzwiach minąłem zdumiony rozsądek
Dureń wytrzeźwiał, przyjechał
przyjechał...
Bezsenne noce
Noce bez dna...[1]
1. |
http://www.harlem.type.pl/harlem_strony/harlem_pl/index_pl.htm |