Tytuł: |
Kupimy choinkę |
Autor słów: |
|
Autor muzyki: |
Propozycja zabawy:
Akompaniament do piosenki może być wykonany na janczarach i dzwonkach. W kolejnych zwrotkach najpierw dźwięczą w rytmie piosenki janczary, od słów: Kole le le… do akompaniamentu dołączają się dzwonki, grając przez cały czas dźwięk a, zastępując go jedynie przy zakończeniu dźwiękiem d (ostatnie la).
Kilkoro dzieci otrzymuje instrumenty, pozostałe „jadą sankami”: ustawiają się w „zaprzęgach” po troje – dwoje z przodu („konie”), jedno z tyłu („woźnica”).
„Zaprzęgi jadą” dookoła sali przy akompaniamencie piosenki i instrumentów perkusyjnych. Przy słowach Kole le le… dzieci zatrzymują się, „konie grzebią w miejscu nogą”, a „woźnice” przechodzą o dwa lub trzy miejsca do przodu, czyli „przesiadają się do innych sań”. Zabawa powtarza się dwa razy przy dwóch pierwszych zwrotkach piosenki. Wraz z rozpoczęciem trzeciej zwrotki wszystkie dzieci opuszczają swoich partnerów z „sanek” i biegną wężem w różne strony sali za wybraną przez nauczycielkę dziewczynką trzymającą w ręce świerkową gałązkę. Przy słowach Kole le le… dziewczynka staje w środku sali, dzieci szybko ustawiają się dookoła niej i klaszczą w rytmie piosenki[1].