Aria z kurantem

Zgłoszenie do artykułu: Aria z kurantem

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Aria z kurantem
Cykl/seria: z III aktu opery Straszny dwór

Autor słów:

Chęciński, Jan

Autor muzyki:

Moniuszko, Stanisław

Informacje

Aria Stefana z III aktu Strasznego dworu, często określana jest jako Aria z kurantem. Jest to niewątpliwie jedna z najpiękniejszych arii tenorowych w światowym repertuarze operowym. Zaczyna ją polonezowa melodia starego zegara. Stefana ogarniają wówczas wspomnienia rodzinnego domu napisane śliczną kantyleną. I wreszcie rozlega się wzruszające wołanie: „Matko moja miła!” W owym czasie – i także na warszawskiej premierze Strasznego dworu (28 XI 1865 r.) – to wołanie kojarzyło się słuchającym z tęsknotą i wołaniem za „Matką-Ojczyzną”. Na widowni zerwały się huraganowe oklaski. Wiele osób powstało z miejsc. Prawdziwa demonstracja polityczna wybuchła po opadnięciu kurtyny. Przedstawienia Straszny dwór po kilku dniach zawieszono. Widać nie tylko rodacy wyczuwali w tej operze wolnościowe tęsknoty[2].

Bibliografia