Tytuł: |
Aria z kurantem
|
Autor słów: |
|
Autor muzyki: |
Aria Stefana z III aktu Strasznego dworu, często określana jest jako Aria z kurantem. Jest to niewątpliwie jedna z najpiękniejszych arii tenorowych w światowym repertuarze operowym. Zaczyna ją polonezowa melodia starego zegara. Stefana ogarniają wówczas wspomnienia rodzinnego domu napisane śliczną kantyleną. I wreszcie rozlega się wzruszające wołanie: „Matko moja miła!” W owym czasie – i także na warszawskiej premierze Strasznego dworu (28 XI 1865 r.) – to wołanie kojarzyło się słuchającym z tęsknotą i wołaniem za „Matką-Ojczyzną”. Na widowni zerwały się huraganowe oklaski. Wiele osób powstało z miejsc. Prawdziwa demonstracja polityczna wybuchła po opadnięciu kurtyny. Przedstawienia Straszny dwór po kilku dniach zawieszono. Widać nie tylko rodacy wyczuwali w tej operze wolnościowe tęsknoty[2].