Bądź pozdrowiona Panienko Marya,
Ciebie wzywają wszyscy grzeszni i ja,
/Boś Ty jest Matką Synowi Bożemu,
A stąd pociechą każdemu grzesznemu./bis
Do Ciebie, Panno, my grzeszni wołamy,
Łzy wylewając, serdecznie wzdychamy:
/Ratuj nas, ratuj, w tym naszym frasunku,
Niechaj doznamy Twojego ratunku./bis
Bo nieprzyjaciel na to się usadził,
By sługi Twoje z Ojczyzny wygładził;
/Przyczyń się, Panno, a Twoją obroną,
Pokaż łaskę Twą nad wierną Ci trzodą./bis
A trzoda owa, srodze utrapiona,
Niechaj nie będzie nigdy wypuszczona
/Z Twojej opieki, przezacnej przyczyny,
Syn Twój kochany niech odpuści winy./bis
Grzechy to nasze słusznie zasłużyły,
Plagę tak wielką na się sprowadziły;
/Niechże już koniec tego utrapienia
Będzie, o Panno, zażyj użalenia./bis
Niech nam na pomoc przybędą posłowie,
Ku nam pochylni święci Aniołowie;
/Niech nas już dojdzie szczęśliwa nowina:
„Macie już pokój od mojego Syna”./bis
Uproś to Panno u Syna Twojego,
Daj nam doczekać końca szczęśliwego,
/A my Cię za to z Twym Synem społecznie:
Będziem wychwalać na wiek wieków wiecznie./bis[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 201, 202. |