Jedni śmiechem bawią poważnym
Inni ruchem, to jest – pantomimą,
Jeszcze inni niczym nie bawią
I tu się właśnie różnimy.
Niech rozśmieszy was nasza piosenka
Niech ze śmiechu wątroba wam pęka
Niech się płuca i serca radują
Razem z nami tę pieśń wyśpiewując.
Niech te dźwięki, jęki kabaretowe
Uderzą was, jak kamień, w głowę.
Niech chlupocą w czerepie kuplety i grepsy
Niech nasz humor wam dowcip polepszy.
To jest bardzo wesoła piosenka
Tak wesoła, jak wstawiona panienka,
Kto usłyszy piosenki tej dźwięki,
Ten ze śmiechu popuści... a juści.
Ref.: cha, cha, cha, cha, cha, cha
cha, cha, cha, cha, cha, cha
cha, cha, cha, cha, cha, cha
cha, cha, cha, cha – chi, chi, chi![1]
1. |
Gurłacz, Grzegorz |
2. |