Boston o Lwowie

Zgłoszenie do artykułu: Boston o Lwowie

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Serce się z dala trudzi,

szuka cię w dali znów.

O miasto beztroskich ludzi,

rozśpiewanych, pogodnych słów...

Przed ratuszową bramą

siedzą kamienne lwy(1).

Wiedzą, że zawsze tak samo

marzy młodość i kwitną bzy.

To przecież ta piosenka twa:

„Jeśli kochać się, to we Lwowie”.

Wszędzie jest dosyć bezcennej okazji

do uśmiechu, do łez, do bezsennej fantazji.

Tyle jest gwiazd, tyle jest miast,

wszędzie dobrze i źle po połowie.

Idź w świat, gdzie chcesz,

rób co umiesz, jak wiesz,

lecz jak kochać się, to we Lwowie.

Z zielonych drzew płynie ten śpiew:

Jeśli młodym być – to we Lwowie.

Wszędzie jest dosyć bezcennej okazji

do uśmiechów, do łez, do bezsennej fantazji.

Tyle jest gwiazd, tyle jest miast,

wszędzie znajdą cię piosenki tej słowa.

Idź w świat, gdzie chcesz,

rób co umiesz, jak wiesz,

chcesz znów młodym być – jedź do Lwowa.

Muzyka gra, żal w sercu łka.

Chcesz szczęśliwym być – wróć do Lwowa.

Wszędzie jest dosyć bezcennej okazji

do uśmiechów, do łez, do bezsennej fantazji,

Tyle jest miast, tyle jest gwiazd,

lata płyną i srebrzy się głowa.

Idź w świat, gdzie chcesz,

rób co umiesz, jak wiesz,

chcesz szczęśliwym być – wróć do Lwowa.[1]


(1) Siedzą kamienne lwy – mowa o kamiennych rzeźbach przed ratuszem we Lwowie, przedstawiających siedzące lwy, trzymające w przednich łapach tarcze z herbami miasta.