MARYNARZ 2: Cały świat bosmana znał
MARYNARZ 1: Heja Ho bosmana znał
MARYNARZ 2: Gnał go po tym świecie szkwał
MARYNARZ 1: Gnał go szkwał go, gnał go, szkwał go gnał go szkwał go szkwał go
MARYNARZ 2: Nazywali go Rekinem
MARYNARZ 1: Heja ho tak zwali go. Rekinem.
MARYNARZ 2: W każdym porcie miał dziewczynę
MARYNARZ 1: Hej, w Miami w barze „Płotka” zmarła kiedyś jego ciotka...
MARYNARZ 2: Rekin spotkał piękną Mary
MARYNARZ 1: Sprzedawała w porcie sery
MARYNARZ 2: A po nocach razem z matką
MARYNARZ 1: Wywiercała dziury statkom
MARYNARZ 2 i 1: Razem z matką wiertłem grubym
MARYNARZ 2 i 1: Przewiercała im kadłuby
MARYNARZ 2: Ojciec rano brał obcążki
MARYNARZ 1: I naprawiał za pieniążki
MARYNARZ 2: Jak naprawił cztery rocznie
MARYNARZ 1: Kupił swojej córce stocznię
MARYNARZ 2 i 1: Cały świat tatusia znał.
MARYNARZ 2 i 1: Piękna Mary w tamtym roku.
Zamieszkała w suchym doku.
I już nie jest piękna teraz.
MARYNARZ 1: Strasznie wyschła córce cera.
Hej Duli duli duli hej ho ha!
Każda rzecz swój koniec ma.
MARYNARZ 2: Wszystko kończy się, lecz szkoda,
Że najszybciej ich uroda
Ledwie poznasz się z dziewczyną
A już dalej musisz płynąć
MARYNARZ 1: Weźmy taką Tinę Tarner
MARYNARZ 2: Heja Ho weźmy ją.
MARYNARZ 1: Hej jak coś zaśpiewasz Boby
Mewy rozdziawiają dzioby
MARYNARZ 2: Nie jestem Boby tylko Jack
MARYNARZ 1: Sory sory sory sory Jack
Nie musisz błąkać się po świecie
Babeczki znajdziesz w internecie
MARYNARZ 2 i 1: Jeśli życie ci się plącze
Ciągnij, ciągnij stałe łącze,
Kiedyś trzeba skończyć śpiew
Ciągnij dysk wymienny F
Ciągnij stałe łącze Bill
Szybki serwer weź pod kil
Surfowania tylko jeden cel
www halama pl[1]
1. |
Jaros, Jarosław |
2. |
Kozłowska, Agnieszka |