Wariant 1
Strzałka(wersja żeńska)
Chciałabym poczuć miękkość twoich włosów,
Chciałabym wejrzeć w głąb twego spojrzenia,
Objąć cię chciałabym przelotnym westchnieniem
– Tak od niechcenia.
Chciałabym dotykać ciepła twoich dłoni,
Chciałabym kolory twoich ust smakować,
W milczeniu czytać z twojego milczenia
Najskrytsze słowa.
Chłonąć cię chciałabym, zanurzyć się w tobie,
Twoim zapachem oddychać przez chwilę,
Drżeć twoim drżeniem, cierpieć twoim bólem.
I tylko tyle.[2]
Wariant 2
Strzałka(wersja męska)
Chciałbym raz poczuć miękkość twoich włosów,
Chciałbym raz wejrzeć w głąb twego spojrzenia,
Objąć cię chciałbym przelotnym westchnieniem
– Tak od niechcenia.
Chciałbym dotykać ciepła twoich dłoni,
Chciałbym kolory twoich ust smakować,
W milczeniu czytać z twojego milczenia
Najskrytsze słowa.
Chłonąć cię chciałbym, zanurzyć się w tobie,
Twoim zapachem oddychać przez chwilę,
Drżeć twoim drżeniem, cierpieć twoim bólem.
I tylko tyle.[2]