Wariant 1
StrzałkaCóż to, proszę, za nowina?
Narodził się Bóg dziecina!
Narodził się Bóg dziecina?
Niesłychanać to nowina!
Niewidomy Bóg dziecina?
Niesłychanać to nowina!
Narodził się Bóg dziecina,
Narodził się Bóg dziecina.
Chociaż Panem wiecznej chwały,
Rodzi się w stajence małej;
Niesłychanać to nowina
Porodziła Panna Syna.
W niebie Mu śpiewają: „Święty!”
A On drży między bydlęty;
Niesłychanać to nowina!
Na ziemi drży Bóg dziecina.
Stworzył niebo wraz z gwiazdami,
Słońce, księżyc z obłokami;
Niesłychanać to nowina!
Pan ubogi, Bóg dziecina.
Opuścił niebieskie trony,
A zstąpił w te ziemskie strony;
Niesłychanać to nowina!
Król jest nagi, Bóg dziecina.
Cóż to za dworzanie Twoi?
Wół z osłem przy Tobie stoi;
Niesłychanać to nowina!
Między bydłem Bóg dziecina.
Darzy ptaszki skrzydełkami,
Sam związany pieluszkami;
Niesłychanać to nowina!
Skrępowany Bóg dziecina.
Leży w stajence ubogi,
Cierpi zimno w czas tak srogi;
Niesłychanać to nowina!
Zły ma wywczas Bóg dziecina.
Tulisz Go matko piersiami,
I obwijasz pieluszkami;
Niesłychanać to nowina!
Płacze rzewnie Bóg dziecina.
Dziwnyś, o mój miły Panie,
W stajni, w żłobie me kochanie!
Przez to Twoje uniżenie.
Odpuść nam też przewinienie./bis[2]
Wariant 2
StrzałkaCóż to proszę za nowina? Narodził się Bóg Dziecina,
Niesłychanać to nowina, niewidomy Bóg Dziecina.
Przed wieki był obiecany, dawno światu pożądany,
Niesłychanać to nowina, przybył światu Bóg Dziecina.
Bywszy Panem wiecznej chwały, rodzi się w stajence małej,
Niesłychanać to nowina, porodziła Panna Syna.
W niebie Mn śpiewają święty, a On drży między bydlęty
Niesłychanać to nowina, na ziemi drży Bóg Dziecina.
Stworzył niebo i z gwiazdami, słońce, księżyc z obłokami,
Niesłychanać to nowina, Pan ubogi, Bóg Dziecina.
Opuścił niebieskie trony, a zstąpił w te ziemskie strony,
Niesłychanać to nowina, król jest nagi, Bóg Dziecina.
Cóż to za dworzanie Twoi? Wół z osłem przy Tobie stok.
Niesłychanać to nowina, między bydłem Bóg Dziecina,
Okrył ptaszki skrzydełkami, Sam związany pieluszkami,
Niesłychanać to nowina, skrępowany Bóg Dziecina.
Leży w stajence ubogi, cierpi zimno w czas tak srogi,
Niesłychanać to nowina, zły ma wywczas Bóg Dziecina..
Tulisz Go matko piersiami i obwijasz pieluszkami,
Niesłychanać to nowina, płacze rzewnie Bóg Dziecina.[3]
1. |
|
2. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 69, 70. |
3. |
Śpiewnik kościelny katolicki: czyli największy podręcznik dla ludu i organistów w kościołach katolickich. Cz. 1, s. 31. |
4. |
Flasza Tomasz, 50 najwięcej używanych kolęd, Kraków, Antoni Piwarski i Spółka, 1930, s. 9. |
5. |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.