Gdyby Pan nam nie dał Chleba na życia trud,
Gdyby Pan nie przyszedł z nieba, nie wziął za swój Lud.
Gdyby Pan nas nie ukochał, byłoby nam źle,
W duszy pustka by nastała, o tym każdy wie.
Jezu, przygarnij mnie w ramiona swe.
Napełniaj ciągle swym pokojem i pokrzepiaj mnie,
O Jezu, Jezu chcę przy Tobie być.
Niech wszystko, co mi Cię przysłania już nie znaczy nic.
Gdyby Pan nie przyjął krzyża i nie dźwigał go,
Gdyby Pan na nim nie cierpiał, nie zwyciężył zło,
Gdyby Pań na nim nie umarł, nie mógłbyś z Panem być,
Gdyby Pan też nie zmartwychwstał, nie mógłbyś wiecznie żyć.
Jezu przygarnij mnie...[1]