Wariant 1
StrzałkaHej, koledzy, po mozołach
przykład wesołości dajmy.
Niech na naszych świeci czołach
i wesoło zaśpiewajmy.
Byśmy zawsze tak śpiewali,
zdrowi mogli być,
pomyślności doznawali,
póki będziem żyć.
Oj, zapomnisz trudy, znoje,
gdy zawita myśl wesoła,
jej otwórzmy więc podwoje
do kolegów naszych koła!
Byśmy zawsze...
Niech zgrzybiałym wczesna starość
smutne piętno swe wyciska,
nam młodości rześka radość
niech strumieniem pełnym tryska!
Wariant 2
StrzałkaHej, koledzy, po mozołach
Przykład wesołości dajmy,
Niech na naszych świeci czołach
i wesoło zaśpiewajmy,
Byśmy zawsze tak śpiewali
Zdrowi mogli być,
Pomyślności doznawali,
Póki będziem żyć!
A gdy tutaj zgromadzona
Polska młodzież tej dzielnicy,
Niechaj wszelki smutek kona
W kryształowej tej szklenicy!
Byśmy zawsze...
Oj! Zapomnisz trudy, znoje,
Gdy zawita myśl wesoła,
Jej otwórzmy więc podwoje
Do kolegów naszych koła!
Byśmy zawsze...
Niech zgrzybiałym wczesna starość
Smutne piętno swe wyciska!
Nam młodości czerstwej radość
Niech strumieniem pełnym tryska!
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.