Jak najczulej do mnie mów
Noc kołysze nas
Brakowało mi tych słów
Jak szczęśliwych gwiazd
Byłeś z nią długo tak
I z błędu w błąd los Cię pchał
Jak najbliżej przy mnie bądź
W moje oczy spójrz
W nich zobaczysz kolor łąk
W nich jest obraz Twój
Czysty zdrój moich ust
Wciąż czeka byś z niego pił
To miejsce się nazywa dom
Nie musisz nigdzie szukać go
Ja oddam Ci ostatnią łzę
Wszystkim co mam podzielę się
Tak chcę
Jeśli jednak odejść masz
Zabierz adres mój
I nie żegnaj się, bo ja
Będę czekać tu
Wierna tak, ufna tak
Odnajdę Cię w moich snach i łzach
Jak najczulej do mnie mów[1]
1. |
http://halinabenedyk.pl/ |
2. |
http://www.kppg.waw.pl/ |