Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Spotkałem Cię w bibliotece

Twych oczu niebieskich blask,

Twe usta namiętne sprawiły,

Że ziemia zadrżała

Widziałem jak wychodziłaś

Niosąc pod pachą ten kawałek papieru,

Na który ja miałem chęć.

Nie odchodź. Ja gonię Cię.

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Odeszłaś, odeszłaś

Odeszłaś. Ja gonię Cię

Odeszłaś, odeszłaś

Ja gonię Cię Ja gonię Ja gonię Cię gonię Cię. Joł.

Byłaś Ty byłem ja, byliśmy my tralala

A to uczucie co łączyło nas to miłość.

Dzwoni telefon:

E, Piotrek chodź na imprezę.

Sławek wiesz, że nie mogę.

No ale czemu?

No nie mogę no.

No ale czemu?

Mam szlaban.

Aaaaa. Ale fajnie będzie. Będzie wódka, będą śledzie i potrzymać za co bedzie.

A dragi będą?

I to ile!

A to dobra.

No

To fajnie.

Chciałem zapomnieć, bawiłem się. Na maksa.

Nagle jedna z moich wielu dziewcząt zdjęła maskę

Tak, to byłaś Ty!

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Już teraz wiem, ze zawsze będziemy razem.

Bliziutko, cieplutko... No, pod warunkiem, ze dostaniemy kredyt na mieszkanie.

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

Jesteś Ty jestem ja, jesteśmy my tralala

A to uczucie co nas łączy to jest miłość

A to uczucie to... tralala^[1]