O nas nie szumi wiatr kołysaniem bzów,
o nas nie zaśpiewa ptak sponad naszych głów.
O nas powie ktoś ze smutkiem:
szkoda, że to szczęście takie krótkie...
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
smutkom się nie dajmy zwieść,
rozżalonym naszym sercom nie wierzmy!
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
można jeszcze tyle znieść,
tylko w naszą miłość znów uwierzmy.
Nauczyło się serce serca twego bicia,
tylko już tak chce bić,
i nie trzeba mu życia,
jeśli nie dla ciebie żyć!
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
jeszcze, miły, póki czas,
miłości naszej jeszcze raz uwierzmy,
miłości naszej jeszcze raz uwierzmy!
Do nas, do nas by się śmiał znowu cały świat,
o nas kołysaniem drzew szumiałby nam wiatr,
o nas, że my znów ze sobą,
że się spełnia szczęście moje z tobą...
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
smutkom się nie dajmy zwieść,
rozżalonym naszym sercom nie wierzmy!
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
można jeszcze tyle znieść,
tylko w naszą miłość znów uwierzmy.
Nauczyło się serce serca twego bicia,
tylko tak chce już bić,
i nie trzeba mu życia,
jeśli nie dla ciebie żyć!
Jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy,
jeszcze, miły, póki czas,
miłości naszej jeszcze raz uwierzmy,