Przez te mury nie słychać śpiewu ptaków.
Przez to okno widać tylko skrawek nieba,
A tą bramą częściej się wchodzi niż wychodzi.
Nie wracaj myślą
Do swoich stron,
Gdzie pożegnałeś
Przyjaciół krąg,
Bo kiedy w oczy
Im spojrzysz znów,
Nie znajdziesz w sercach
Serdecznych słów.
Niejeden przecież stracisz rok,
Wciąż płacąc za fałszywy krok.
Kamienne niebo zamiast gwiazd
Nie odda ci zgubionych szans.
Kamienne niebo zamiast gwiazd...
Nie wracaj myślą
Do swoich stron,
Gdzie brałeś maki
Z dziewczyny rąk,
Bo gdy znów spotkasz
Ją pośród brzóz,
O innym będzie
Myślała już.
Niejeden przecież stracisz rok,
Wciąż płacąc za fałszywy krok.
Kamienne niebo zamiast gwiazd
Nie odda ci zgubionych szans.
Kamienne niebo zamiast gwiazd...
Nie odda ci zgubionych szans.[2]
1. |
|
2. |
http://www.czerwonegitary.pl/ |