Wysokie płoty tato grodził,
wysokie płoty tato grodził,
żeby do Kasi, do Kasi żeby,
żeby do Kasi nikt nie chodził,
żeby do Kasi, do Kasi żeby,
żeby do Kasi nikt nie chodził.
Ale ta Kasia mądra była,
ale ta Kasia mądra była
/i dziurę w płocie, i w płocie dziurę,
i dziurę w płocie wywierciła./bis
Oj, żeby nie ta dziura w desce,
oj, żeby nie ta dziura w desce,
/byłaby Kasia, Kasia by była,
byłaby Kasia panną jeszcze./bis
Tęgich ślusarzy tato wzywał,
tęgich ślusarzy tato wzywał,
/żeby u Kasi, u Kasi żeby,
żeby u Kasi nikt nie bywał./bis
Ale ta Kasia sprytna była,
ale ta Kasia sprytna była
/i zaraz kluczyk, i kluczyk zaraz,
i zaraz kluczyk dorobiła./bis
Oj, chyba przez ten mały kluczyk,
oj, chyba przez ten mały kluczyk,
/chodziła Kasia, Kasia chodziła,
1. |
|
2. |
http://www.kppg.waw.pl/ |
3. |
|
4. |