Pod lasem zielonym u wzgórza,
gdzie wąska przebija się struga,
dzieweczka piękna jak róża
na kotka zza płotka wciąż mruga.
I niby to szuka stokrotek,
gdzie wąska przebija się struga,
oczęta jej biegną za płotek,
wlazł kotek na płotek i mruga.
Tra la la la la la tra la la la,
tra la la la la la la,
tra la la la tra la la la la la.
I patrzy, i patrzy, i słucha.
Hej, z chłopca to istna pokusa,
daj spokój, bo patrzą ludziska,
daj spokój, on ukradł całusa.
To cały kot z niego, nie kotek,
a ze mną rozprawa niedługa,
a idźże ty sobie za płotek,
wlazł kotek na płotek i mruga.
Tra la la...
I poszedł sobie chłopczyna,
co ukradł całusa jak złodziej,
a mała figlarna dziewczyna
jak zwykle na wzgórek przychodzi.
I niby to szuka stokrotek,
gdzie wąska przewija się struga,
oczęta jej biegną za płotek,
wlazł kotek na płotek i mruga,
1. |
Adrjański Zbigniew, Śpiewnik „Iskier”: pieśni i piosenki na różne okazje, wyd. 2, Warszawa, Wydawnictwo „Iskry”, 1976, s. 213, 214. |
2. |
Brojacz, Władysław, Krzemień, Krzysztof, Królikowski, Jacek, Karczma piwna, czyli huczne spotkanie Gwarków i Fuksów Instytutu Górnictwa Naftowego i Gazownictwa – Kraków, Kraków, Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej przy Instytucie Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, 1980, nr 17. |
3. |
Adrjański Zbigniew, Złota księga pieśni polskich: pieśni, gawędy, opowieści, Warszawa, Bellona, 1994, s. 364, 365. |