W jasny, pogodny ranek kroczy gromada
uśmiecha się do siebie.
Słonko się dziwi, patrzy dyskretnie
zaciekawione spieszy po niebie.
Słyszy z daleka piosenkę,
słodki hymn młodości,
co swym czarem duszę pieści,
echa jej wtórują, echa niosą tony.
Młodości dźwięczy ton,
Bujna młodość
w swym życiu nie zna trosk
wciąż melodią dźwięczy.
Wzywa do walki złe moce bierności
szatana, co rad duszę dręczy.
wzywa, bo czuje moc swą.
Płyną jasne dźwięki, płyną do stóp nieba,
brzmi melodia, młodość śpiewa, słonko błogosławi.
Słonko uśmiech swój śle, młodości raduj się.[1]
Zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.