Nad głowami szykuje się już
Wielki Wóz do drogi,
Noc podeszła do okien a dzień
Zapadł w sen, ciepły sen.
Zmierz zagląda nam w oczy a wiatr
Rusza w świat szeroki
I powoli wypełnia się czas
Obok nas, obok nas.
Chwile żalu tak trudno zapomnieć,
Chociaż oczy odwykły od łez,
Choć, jak kiedyś, uśmiechasz się do mnie
Bo wiesz, dobrze wiesz,
Że o żalu tak trudno zapomnieć
I uwolnić się znowu od trosk
I uwierzyć w odległy ląd,
Który odkryje nam los.
To dla nas jest ta noc,
Spokojna noc za oknem
I ciszy chłodne szkło
Za morzem czterech ścian.
To dla nas jest ta noc,
Spokojna noc za oknem
I dotyk dwojga rąk,
Przyjaznych rąk.
Czy do świtu wystarczy nam tu
Zamiast słów milczenie,
Czy jak kiedyś znajdziemy znów sens
W biciu serc, czułych serc?
Czy zostało w pamięci, jak ślad
Z dawnych lat, wspomnienie,
Czy samotność zatarła je w nas
Jak zły czas, tamten czas?
Może jednak nie warto się smucić
I nostalgii nie wpuszczać za próg,
Lecz do złudzeń straconych powrócić
I w świt wierzyć znów?
Może jednak nie warto się smucić,
Że to szczęście jest kruche jak mgła,
Lecz w ramionach zatrzymać je
Zanim zamieni się w żal?...
To dla nas jest ta noc...[1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=679&manufacturers_id=116 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=116 |
3. |
https://online.zaiks.org.pl/utwory-muzyczne/67231 |