A kiedy już wszystko jest powiedziane,
co nam zostanie?
A wszystkie pytania już były zadane,
i odpowiedzi na nie.
I jeśli wszelki świata dotyk jak trop po deszczu
zamazany.
A harde spojrzenia od wrażeń miękkie
i wzrok rozbiegany.
A przestrzeń każda do wypełnienia jeśli
już jest zajęta
Wszystkie wspomnienia do pamiętania
już się spamięta.
I białe karty w już pełnych dłoniach
pismem pomięte
A dróg bezkresu kres się wyłoni
prosty, bez skrętu.
Wszystko się spełni, wszystko wydarzy, ziści i stanie.
Jeśli kres drogi, gdzie jej początek, dokąd iść dalej?
Wszystko się spełni, wszystko wydarzy, ziści i stanie.
Jeśli kres drogi, gdzie jej początek, dokąd iść dalej?
Wszystko się spełni, wszystko wydarzy, ziści i stanie.
Jeśli kres drogi, gdzie jej początek, dokąd iść dalej?
Jeśli kres drogi, gdzie jej początek, dokąd iść dalej?[1]
1. |
Kaczmarek, Sławomir |
2. |