Narodził się w stajni Jezus ubogi,
Anieli i gwiazda wskazują drogi.
Podążymy więc za niemi,
By oglądać niegodnemi... oczyma Boga?
Nie ma Go już w stajni, nie masz Go w żłobie.
Gdzież pójdziemy, Jezu, cześć oddać Tobie?
Pośpieszymy przed ołtarze
I padniemy tam na twarze... Przed Utajonym.
Bóg i Człowiek, Jezus, chce mieszkać z nami,
Więc ukrył Majestat pod postaciami,
Które gdy my przyjmujemy,
W sercach Pana już czujemy... Jak tego pragnie.
Czuwałaś przy żłóbku, Matko, nad Synem.
Jako nad Swym skarbem drogim, jedynem;
Teraz też czuwaj nad nami,
Gdy zjednoczył się z sercami... Jezus najdroższy.[1]
1. |
Siedlecki Jan, Śpiewniczek zawierający pieśni kościelne z melodiami dla użytku młodzieży szkolnej, wyd. 5 poprawione, Kraków, Księża Misjonarze na Kleparzu, 1908, s. 78. |
2. |
Gnus Ryta, Z 2-ej części Śpiewnika dla młodzieży: kolędy na 3 głosy, Warszawa, Gnus, Ryta, 1928, s. 10, 11. |
3. |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.