Niechże lecą nasze pieśni,
niech lecą daleko.
Niech ich nutę wietrzyk pieści,
nie ginie ich echo.
/Hejże ha, hej ha, ha.
Hejże ha, ha, ha, ha, ha, ha./bis
Szumi wietrzyk po dąbrowie,
szumi wśród leszczyny.
Lecą pieśni ukochane
harcerskiej drużyny.
Hejże ha...
Płonie watra, lśni się, błyska
pośród nocnych cieni,
lecą pieśni od ogniska,
lecą od płomieni.
Hejże ha...
Hej, niech pieśni nasze proste
niby polny kwiat,
zawsze krasne i radosne
niechaj stroją świat.
Hejże ha...[1]