Znajdź mnie w domu bez mebli i ścian
schowam w szczelinie swój ból i krzyk
poukładam siebie w twój kształt
tej miłości nie zabierze nam nikt
zabierz mnie
daleko, gdzie
nie będzie brudu, pędu, mroku miejsc
pukam do drzwi, otwierasz mi
miłość jest w nas, aż się skończy czas
nocą wydycham strach
już nie dzielę na dwa
nas
strzeż od ostrych krawędzi i gór
suchej ziemi i wody bez dna
w oku źrenicy usyp nasz ląd
będziesz ciałem w moim ciele
ty i ja
zabierz mnie daleko, gdzie
nie będzie brudu, pędu, mroku łez...[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |