To dziki świat szalony świat
Co zrani cię do głębi
Kuszący tak, obfity tak
Marzenia twoje spełni
Dziwny świat, złożony świat
Łączący przeciwności
Przemienny tak, szalenie tak
Tańczący wśród sprzeczności
Nie ma piękniejszej chwili
Nie ma piękniejszej chwili
Nie ma piękniejszej chwili niż ta, która jest
Dobra czy zła
Czy czujesz jak powietrze drga wnętrzności twych dotyka
Więc otwórz się, rozkołysz się
Niech niesie cię muzyka
Przez sprzecznych uczuć zmienny wir, złączony tylko chwilą
Niech serce twe, zaśpiewać chce niepowtarzalny hymn
Nie ma piękniejszej chwili
Nie ma piękniejszej chwili
Nie ma piękniejszej chwili niż ta, która jest
Dobra czy zła
Jak lekko płynie przeze mnie
Gorąco płynie przeze mnie
Jak lawa, co wybuchnąć chce płomieniem
Czuję, że jestem, czuję że jesteś
Magicznej chwili
Ciepłym uniesieniem
Nie ma piękniejszej chwili...[1]
1. |
Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” |