Odra rzeka z dawna płynie,
jest zwierciadłem śląskich miast,
starym wieżom w jej głębinie
wiosna daje nowy blask.
Odro, rzeko, z twoją falą
poszła nasza krew i łza,
twoje brzegi ogień zajął,
aż wypalił się do dna.
Odro, rzeko, w dni Opola
z sobótkowym wiankiem płyń!
Kwiat się wije u twych kolan,
wstąp do morza razem z nim!
Odro, rzeko, kwiat z piosenki
do bałtyckiej grzywy wpleć.
Od rzek innych śpiewasz piękniej,
świeć opolskim wiosnom, świeć.
Odro, rzeko, w dni Opola
z sobótkowym wiankiem płyń.
Kwiat się wije u twych kolan,
wstąp do morza razem z nim.[1]