Pewnegu wiczora w szynku Cymermana

Zgłoszenie do artykułu: Pewnegu wiczora w szynku Cymermana

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

/Pewnegu wiczora w szynku Cymermana(1)

chciałym si zabawić du samegu rana.

Toi, toi, roi(2), ja ci si ni boji,

toi, toi, roi, nasyrmatyr twoji./bis

/Gdy tak wszyscy razym wysołu sidzimy,

aż naraz przed sobu kapusia widzimy./bis

Toi, toi, roi...

/Siedział un przy stoli i pił sy hyrbaty.

Łojeski(3) zawołał: Dajmy jemu baty!/bis

Toi, toi, roi...

/Jóźku Marynoski za kark renku chwyta

i kułakim wali, o nic si ni pyta./bis

Toi, toi, roi...

/A pan Piotr Lampika bez łeb lasku wali;

laska si złamała, Dorsz syfonym smali./bis

Toi, toi, roi...

/O północy bini krzyku narubili,

przyszli pinć buchaczy; kapusia zabili./bis

Toi, toi, roi...

/A o siódmy ranu do domu wróciłym

i z moju Handzulku spać si połużyłym./bis

Toi, toi, roi...

/Olga nam du łóżka przynosi śniadani,

aż tu Mleczku(4) wchodzi z dwoma aniołami./bis

Toi, toi, roi...

/I tak groźnym okim po chawirzy mierzy

i zara si pyta: Kto na łóżku leży?/bis

Toi, toi, roi...

/Jest to pan Lampika, za ślusarza znany,

przyszyd tu nad ranym, ali całkim pijany./bis

Toi, toi, roi...

/Wstawaj no, mój ślusarz, bier swoji ubrani.

Pódzisz na inspekcji, tam ci dam śniadani!/bis

Toi, toi, roi...[1]


(1) Szynk Cymermana – jeden z wielu we Lwowie, dziś trudny do zlokalizowania i zidentyfikowania. Nie jest pewna pisownia nazwiska.

(2) Toi, toi, roi... – przyśpiew refrenowy stosowany w różnych piosenkach.

(3) Łojeski, właściwie Łojewski – nazwisko znanego batiara z przełomu XIX i XX w.

(4) Mleczku, właściwie Mleczko – nazwisko dowódcy patrolu policyjnego.