Jezus przybity do krzyża,
Rozumie nasz ludzki ból.
Wpatrzony w drogę człowieka,
Troskliwie nad nim się zniża.
Jezus, Jezus kochany,
Koi cierpienia człowieka.
Zbawca przez Ojca nam dany.
Wciąż i wciąż na nas czeka.
Choćby twój ból był jak rany,
Przebitych dłoni Jezusa.
Człowiek wytrzymać go może,
Jeśli kocha Chrystusa.
Wszystkim ludzkim cierpieniom,
Nadał sens Jezus z krzyża.
Idź już jak dziecko do Niego –
On ból twój w radość zamieni.[1]