Piosenka o saperach

Zgłoszenie do artykułu: Piosenka o saperach

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tytuł:

Piosenka o saperach

Najdzielniejsze to sapery

Najdzielniejsze są sapery

Piosnka o saperach

Saperzy

Klasyfikacja:

pieśń legionowa

Melodia:

utworu Jestem sobie chłopak młody

pochodzi z Moraw[4]

Data powstania:

1915

Miejsce powstania:

Wołyń

Informacje

Piosenkę na znaną ludową melodię o „przecudownym karafijole” ułożyli telefoniści z I Brygady, w czasie walk na Wołyniu. Wacław Jędrzejewicz (Kronika życia Józefa Piłsudskiego 1867–1935, Londyn 1977, t. 1, s. 331) zanotował przekaz Sabiny Krasickiej na temat tego utworu (maszynopis w Archiwum J. Piłsudskiego w Nowym Jorku):

„Gdy tylko gdzieś pokazali się saperzy, niezwłocznie usłyszeli tę zwrotke. Wreszcie komendant kompanii saperów zameldował o tym Piłsudskiemu, prosząc o ukrócenie tego obyczaju. Można sobie wyobrazić, ile zabawy było w Komendzie I Brygady, gdy wydano rozkaz Piłsudskiego (23 lipca na kolonii Dubniaki) chroniący saperów od drwin i docinków tych, dla których ciężko pracują”[1].

Jest to jeden z wielu złośliwych utworów dowodzących, że żołnierz wszystko i wszystkich potrafi wyśmiać. Śpiewany był szczególnie często w 3. p. p. Legionów Polskich[3].

Bibliografia

1. 

Roliński Adam, A gdy na wojenkę szli Ojczyźnie służyć...: pieśni i piosenki żołnierskie z lat 1914–1918: antologia, wyd. 2, Kraków, Księgarnia Akademicka, 1996, s. 242, 243, 436.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu i muzyki utworu.

2. 

Zbyszko W. Mroczek, Muza Legionów Polskich 1914–1915: oryginalne śpiewy i śpiewki wojenne z melodiami. Z. 2, Kraków, Mroczek, Zbyszko Wilhelm, 1916, s. 44, 45.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu i muzyki utworu.

3. 

Szul Bogusław, Piosenki leguna tułacza, Warszawa, 1919, s. 132.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu i muzyki utworu.

4. 

Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. I, nr 36, s. 52, 53.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu i muzyki utworu.