Jedno życie moje życie
Jedno życie mam
I dlatego – droga biedo –
Jakoś ciebie pcham
Jedno życie moje życie
Jedno życie mam
I dlatego – siostro biedo –
Na gitarze gram
Po strunach idę do nieba
Świadkiem mi stary blues
I jeszcze sobie śpiewam
Do słońca bliżej już
Śpię na zielonej łące
Lub pod namiotem z brzóz
Czasem dajemy koncert
Ja i ten stary blues
Jedną kieszeń pustą kieszeń
Jedną kieszeń mam
Kumplem moim biały obłok
Więc nie jestem sam
Jedną panią piękną panią
Jedną panią znam
Czasem do niej się uśmiecham
Już nie będę sam
Po strunach idę do nieba...[2]