Ostro rankiem gra pobudka,
wstawaj bracie, bo już czas...
Zaściel łóżko, myj się szybko,
załóż mundur, ściągnij pas.
Na plac zbiórki ruszaj żwawo,
już dowódca czeka was...
„Baczność, spocznij, równaj w prawo”,
„Pokryj”, „Nie stój tak niemrawo”
– i tak w kółko: „Baczność, spocznij,
równaj w prawo” i... na nowo,
aż wypadnie przepisowo.
Gdy nadejdzie czas obiadu,
umyj ręce, mundur włóż,
do szeregu spiesz się szybko,
bo posiłek czeka już.
Do stolika ruszaj żwawo,
już koledzy siedzą tam...
„Baczność, spocznij, równaj w prawo”,
„Siadać”, „Nie jeść tak niemrawo”
– i tak w kółko: „Baczność, spocznij,
siedzieć prosto” i... na nowo,
aż zjesz wszystko przepisowo.
Gdy na miasto masz przepustkę,
parę groszy w kieszeń bierz,
miej koniecznie czystą chustkę,
zabrać możesz... kwiatek też.
Do dziewczyny ruszaj żwawo,
już nieboga czeka tam...
„Baczność, spocznij, równaj w prawo”,
„Uśmiech”, „Nie idź tak niemrawo”
– i tak w kółko: „Baczność, spocznij,
całuj śmiało” i na nowo,
aż pokocha przepisowo.[1]