Zbawienie przyszło przez krzyż,
Ogromna to tajemnica,
Każde cierpienie ma sens,
Prowadzi do pełni życia.
Jeżeli chcesz mnie naśladować,
To weź swój krzyż na każdy dzień.
I chodź ze mną zbawiać świat,
Dwudziesty już wiek.
Codzienność wiedzie przez krzyż,
Większy, im kochasz goręcej,
Nie musisz ginąć już dziś,
Lecz ukrzyżować swe serce.
Jeżeli chcesz mnie naśladować...
Każde spojrzenie na krzyż,
Niech niepokojem zagości,
Bo wszystko w życiu, to nic,
Wobec tak wielkiej miłości.[1]