Pytała si Kasia Tońka nadubnegu:
Co to jest, czy un zna?
Pełnu dużych domów i komin Baczyskiegu(1)
i czarownu moc w sobi ma?
To jest nasz Lembyrg(2) kuchany,
miasto miłości i snów.
Tam łyczakoski so panny,
każda całuji bez słów.
Tam jest batiarnia murowa,
a w mieści bon ton(3), ży ha.
Gdyś smutny – hulaj du Lwowa,
on wszelku rozkusz ci da.[1]
(1) Komin Baczyskiegu – komin fabryki wódek i likierów J. A. Baczewskiego.
(2) Lembyrg, właśc. Lemberg – niemiecka nazwa Lwowa używana oficjalnie w Galicji. Nazwa ta przeszła też do gwary lwowskiej.
(3) Bon ton – franc. „dystyngowane maniery, wytworny sposób bycia”.