Nie rzucim Chryste świątyń Twych,
Nie damy pogrześć wiary,
Próżne zakusy duchów złych
I próżne ich zamiary.
Bronić będziemy Twoich dróg,
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie damy wrogom ani tknąć
Małżeństwa sakramentu,
Rodzin w nieszczęścia przepaść pchnąć
Zniszczeniem fundamentu.
To ślubujemy u Twych nóg,
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie pozwolimy krzyża kraść
Z szpitali, ochron, szkoły;
Choćbyśmy mieli trupem paść,
Zniweczym ich mozoły.
Tobie oddamy każdy próg,
Tak nam dopomóż Bóg!
Ze wszystkich świątyń, chat i pól,
Popłynie hymn wspaniały:
Niech żyje Jezus Chrystus – Król
W koronie wiecznej chwały!
Niech żyje Maria! Zabrzmi róg,
Tak nam dopomóż Bóg!
I taki tryumf, taki cud,
Powieje z Jasnej Góry;
I z taką wiarą ruszy lud,
Synowie Polski, córy,
Że, jak mgławica, pierzchnie wróg,