Sadzie, mój sadzie kwiatami okryty,
czemu, sadzie bujny, tak wcześnie przekwitasz?
Dokąd jedziesz miły, kiedy powrócisz,
czemu ze mną ciągle kłócisz i kłócisz się?
Przez sine morze wędrując pod chmurą
zgubił paw u skrzydeł mieniące się pióro,
pióro zgubione, i płynie morzami w dal,
jakże ujrzeć je w przestworzu błękitnych fal?
Piórka nie szkoda dopłynie do brzegu,
ale chłopca szkoda mojego miłego.
Ach, ty mój sadzie kwiatami okryty,
czemu, sadzie bujny, tak wcześnie przekwitasz?[1]