Śród opok i jarów
I plonów i głogów,
Przy dźwięku ogarów
I rusznic i rogów;
Na koniu, co w cwale
Sokoli ma lot,
Z bronią, co w strzale
Huczniejsza nad grzmot:
Dalejże, dalejże z tropu w trop, z tropu w trop.
Dalejże, dalejże z tropu w trop, z tropu w trop.
Hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop.
Wesoły jak dziecko,
Jak zbójca krwi chciwy
Odważnie, zdradziecko,
Bój zaczął myśliwy,
Czy palnie na smugi,
Czy w górę do chmur:
Tam krwi płyną strugi,
Stąd leci grad piór.
Dalejże, dalejże...
Któż żubra wywiedzie
Z ostępu na rogi,
Kto kudły niedźwiedzie
Podesłał pod nogi?
Hej lasy i niwy,
Ozwijcie się w chór,
Zatrąbił myśliwy,
Król lasów i gór.
Dalejże, dalejże...
Czyj dowcip gnał rojem
Lataczów do sideł?
Kto wstępnym wziął bojem
Sztandary z ich skrzydeł?
Hej wiatry w burzliwy ozwijcie się chór.
Wystrzelił myśliwy,
Król wiatrów i chmur.
1. |
Śpiewnik pracownic polskich, wyd. 5 powiększone, Poznań, 1919, s. 88, 89. |
2. |
Adamski Walerjan, Polski śpiewnik narodowy z melodiami, wyd. 2, Poznań, Księgarnia i Drukarnia św. Wojciecha, 1919, s. 103–105. |
3. |
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.