Był czas kiedy w nas
Jeden dźwięczał puls
Kiedy słowa złe
Cięły tak jak nóż
Jeśli zgasło to
Czemu płynie czas
Kto wyznaczył nam
Taki krótki szlak
Wyprostował świat
Wszystkie nasze sny
Choć wierzyłam ja
Choć wierzyłeś Ty
W cieniu dobrych słów
Nie zasypiasz już
Obojętny świat
Bzdura, rdza i kurz
Jeszcze raz zabierz mnie
Unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas
Tam
Tak jak pierwszy raz
Otocz mnie obietnicą swobody
Walcz, śmiej się i płacz
Twoich łez potrzebuję jak wody
Buntownicy dusz
Krótko żyli w nas
Ledwie jeden krzyk
Jeden krótki blask
Nie umiałeś Ty
Nie umiałam ja
Chociaż mienił się
Obiecywał świat
Jeszcze raz zabierz mnie
Unieś tak wysoko
Ponad czas, ponad nas
Tam[2]
1. |
|
2. |
http://www.ostrowska.pl/ |