Obraz gada sam
Nie potrzeba słów
Kochać to mieć czas
Szybki seks i już
Nakręceni jak
Odpustowy bąk
Przemierzamy czym się da
Osiem świata stron
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Boże mój, ale wciąż czegoś brak
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Komu z nas wyśnił się taki świat
Chęci coraz mniej
Coraz bliżej chmur
Tyle pustych miejsc
Tyle obcych głów
Byliśmy jak las
Wielka armia drzew
Jakim prawem między nas
Drwal z siekierą wszedł
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Tyle szkół, tyle ról, nagle: cześć
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Taki ból, taki żal, gdzie tu sens
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Boże mój, ale wciąż czegoś brak
Tak nam słodko, tak nam gorzko
Komu z nas wyśnił się taki świat
Jak w kieracie wół
Dzieci, kasa, dom
Wielkie skrzydła już
Niepotrzebne są
W najważniejszej z chwil
Kto podpowie mi
Kiedy rozum chce
czemu serce śpi?[1]
1. |
http://www.marylarodowicz.pl/pl |