Tam, gdzie matka...

Zgłoszenie do artykułu: Tam, gdzie matka...

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Tam, gdzie na drogach znajomy wiatr,

Matko, gdzie ciche słońce wśród złotych zbóż,

tam żyjesz matko jak polny kwiat,

co w swoją ziemię głęboko wrósł.

Matko Twoich prawd pełen jest cały mój świat:

ziemia ta, cichy dom, wszystko co mam.

Ponad czas, ponad dal łączy nas myśl,

nie ma dnia, żebym tam nie był, gdzie ty...

Ze wszystkich chwil te mi najdroższe,

gdy cię na progu witam radosną.

Matko Twoich prawd pełen jest cały mój świat:

ziemia ta, cichy dom, wszystko co mam.

Ponad czas, ponad dal łączy nas myśl,

nie ma dnia, żebym tam nie był, gdzie ty...

Matko tyś los mój znała, gdy szedłem w świat

pod chustą w dłoniach rosiłaś łzy.

Na czole jeszcze mam krzyża ślad

a w sercu twoją serdeczną myśl.

Matko Twoich prawd pełen jest cały mój świat:

ziemia ta, cichy dom, wszystko co mam.

Ponad czas, ponad dal łączy nas myśl,

nie ma dnia, żebym tam nie był, gdzie ty...

Ty po dawnemu masz w oczach blask,

Matko, gdy do wieczerzy nakrywasz stół,

wiem, że wyglądasz mnie cały czas

i noce długie spędzasz bez snu.[1]