Cóż to jest
naszych kilkanaście lat, cóż to jest,
gdy przed nami tyle wiosen i jesieni tyle.
Cóż to jest
naszych kilkanaście lat, cóż to jest,
gdy w poczwarkach są jeszcze motyle.
Tak mało poza nami,
tak wiele jeszcze przed,
tyloma pytaniami
znaczony drogi bieg.
Szukamy odpowiedzi
i podglądamy świat,
by razem się dowiedzieć,
jak można żyć,
jak warto żyć
dziś i za parę lat.
Cóż to jest
naszych kilkanaście prawd, cóż to jest,
gdy przed nami niewiadomych i tajemnic tyle.
Cóż to jest
naszych kilkanaście prawd, cóż to jest,
które zmienić się mogą za chwilę.
Tak mało poza nami,
tak wiele jeszcze przed,
tyloma problemami
znaczony życia bieg.
Szukamy odpowiedzi
i podglądamy świat,
by razem się dowiedzieć,
kim można być,
kim warto być
dziś i za parę lat.
Cóż to jest
naszych kilkanaście snów, cóż to jest,
gdy przed nami tyle marzeń i projektów tyle.
Cóż to jest
naszych kilkanaście snów, cóż to jest,
to do lotu w świat jest właśnie bilet.[1]