Zgłoszenie do artykułu: Warszawianka

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Wariant 1

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wolności był

w tęczę Franków orzeł biały,

Patrząc lot swój w niebo wzbił,

Słońcem lipca podniecany

woła na nas z górnych stron,

Powstań Polsko skrusz kajdany,

Dziś twój triumf albo zgon.

Na koń! Woła kozak mściwy,

Karcić bunty polskich rot,

Bez Bałkanów są ich niwy,

Wszystko zmiecie w jeden lot!

Stój! Za Bałkan pierś ta stanie,

Car wasz marzy płonny łup,

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi, chyba trup!

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Od tych sławnych, gdy ich boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil.

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych ziemiach siał,

Dziś, o Matko, kto polęże,

Na twem łonie będzie spał.

Wstań Kościuszko! Ugodź w serca,

Co litością mamić śmią,

Znał tę litość ów morderca,

Który Pragę zalał krwią?

Niechaj krew ta krwią dziś płaci,

Niech nią zrosi grunt, zły gość!

Laur męczeński naszych braci,

Bujniej po nej będzie rość.

Tocz Polaku bój zacięty,

Ulec musi dumny car,

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieugiętych Polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

Wrogom naszym wróży grób.

Niech krwią zlane w bojach srogich

Nasz z wolnością świadczy ślub.

O, Francuzi! Czyż bez ceny

Rany nasze dla was są?

Spod Marengo Wagram, Jeny,

Drezna, Lipska, Waterloo:

Świat was zdradzał, my dotrwali,

Śmierć czy triumf, my gdzie wy!

Bracia! My wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic – prócz łzy?

Wy przynajmniej, coście legli

W obcych krajach za kraj swój,

Bracia nasi z grobów zbiegli,

Błogosławcie bratni bój.

Lub zwyciężym – lub gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść,

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

Dalej! Dzieci w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała,

Triumf błyska w ostrzu pik!

Leć nasz orle w górnym pędzie,

Sławie, Polsce światłu służ!

Kto przeżyje wolnym będzie,

Kto umiera wolny już![1], [6], [7]

Wariant 2

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był,

W tęczę Franków orzeł biały

Patrząc lot swój w niebo wzbił,

Słońcem lipca podniecany,

Woła na nas z górnych stron:

Powstań, Polsko, skrusz kajdany!

Dziś twój tryumf albo zgon.

Hej, kto Polak, na bagnety,

Żyj swobodo, Polsko żyj!

Takiem hasłem cnej podniety,

Trąbo nasza, wrogom grzmij./bis

Na koń! Woła kozak mściwy,

Karać bunty polskich rot!

Bez Bałkanów są ich niwy

Wszystko zgnieciem w jeden lot!

Stój, za Bałkan pierś ta stanie,

Car wasz marzy płonny łup,

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi chyba trup.

Hej, kto Polak...

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Od tych sławnych, gdy ich boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil,

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych grodach siał,

Dziś, o matko, kto polęże,

Na twem łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Wstań Kościuszko! Ugodź w serca.

Co litością mamić śmią,

Znałże litość ów morderca,

Który Pragę zalał krwią!

Niechaj krew tę krwią dziś spłaci,

Niech nią zrosi grunt zły gość,

Laur męczeński naszej braci

Bujniej będzie po niej rość.

Hej, kto Polak...

Tocz, Polaku, bój zacięty,

Uledz musi dumny car,

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieulękłych Polek dar.

Niech to godło ślubów wrogich

Wrogom naszym wróży grób,

Niech krwią zlane w bojach srogich

Nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak...

O, Francuzi! Czyż bez ceny

Rany nasze dla was są!

Spod Marengo, Wagram, Jeny,

Drezna, Lipska, Waterlo!

Świat was zdradza – my dotrwali,

Śmierć czy tryumf – my gdzie wy;

Bracia! My wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic – prócz łzy.

Hej, kto Polak...

Wy przynajmiej, coście legli

W obcych krajach, za kraj swój!

Bracia nasi z grobów zbiegli!

Błogosławcie bratni bój,

Bo zwyciężyć my gotowi,

Z trupów naszych tamę wznieść,

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak...

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

Dalej dzieci, w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała,

Tryumf błyska w ostrzu pik.

Leć, nasz orle, w górnym pędzie,

Sławie, Polsce, światu służ!

Kto przeżyje, wolnym będzie,

Kto umiera, wolnym już!

Hej, kto Polak...[2], [9], [10], [15], [16], [18], [19]

Wariant 3

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był.

W gwiazdę Polski Orzeł Biały

Patrząc lot swój w niebo wzbił;

Słońcem lipca podniecany,

Woła na nas z górnych stron:

Powstań, Polsko, skrusz kajdany,

Dziś twój tryumf albo zgon.

Hej, kto Polak, na bagnety!

Żyj swobodo, Polsko żyj.

Takiem hasłem cnej podniety,

Trąbo nasza, wrogom grzmij./bis

Na koń! Woła kozak mściwy,

Karać bunty polskich rot!

Bez Bałkanów są ich niwy

Wszystko jeden zgniecie grot!

Stój, za Bałkan pierś ta stanie,

Car wasz marzy płonny łup,

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi chyba trup.

Hej, kto Polak...

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Od tych sławnych, gdy ich boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil,

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych grodach siał,

Dziś, o matko, kto polęże,

Na twem łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Wstań Kościuszko! Ugodź w serca.

Co litością mamić śmią,

Znałże litość ów morderca,

Który Pragę zalał krwią.

Niechaj krew tę krwią dziś spłaci,

Niech nią zrosi grunt zły gość,

Laur męczeński naszej braci

Bujniej będzie po niej rość.

Hej, kto Polak...

Tocz, Polaku, bój zacięty,

Uledz musi dumny car,

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieulękłych Polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

Wrogom naszym wróży grób,

Niech krwią zlane w bojach srogich,

Nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak...

O, Francuzi! Czyż bez ceny

Rany nasze dla was są!

Z pod Marengo, Wagram, Jeny,

Drezna, Lipska, Waterlo?

Świat was zdradza – my dotrwali,

Śmierć czy tryumf – my gdzie wy.

Bracia! My wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic – prócz łzy.

Hej, kto Polak...

Wy przynajmiej, coście legli,

W obcych krajach, za kraj swój,

Bracia nasi z grobów zbiegli,

Błogosławcie bratni bój.

Bo zwyciężyć my gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść,

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak...

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

Dalej! Dzieci, w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała,

Tryumf błyska w ostrzu pik.

Leć, nasz Orle, w górnym pędzie,

Sławie, Polsce, światu służ!

Kto przeżyje, wolnym będzie;

Kto umiera, wolnym już!

Hej, kto Polak...[3], [4], [5], [24]

Wariant 4

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

oby dniem wskrzeszenia był!

W gwiazdę Francji Orzeł biały

Patrząc, lot swój w niebo wzbił.

A nadzieją podniecany,

woła do na nas z górnych stron:

„Powstań, Polsko, skrusz kajdany,

dziś twój tryumf albo zgon!”

Hej, kto Polak, na bagnety,

Żyj swobodo, Polsko żyj!

Takiem hasłem cnej podniety,

Trąbo nasza, wrogom grzmij.

Na koń, woła kozak mściwy,

karać bunty polskich rot.

Bez Bałkanów są ich niwy,

wszystko jeden zgniecie lot.

Stój! Za Bałkan pierś ta stanie,

car wasz marzy płonny łup,

z wrogów naszych nie zostanie

na tej ziemi, chyba trup.

Hej, kto Polak...

Droga polsko, dzieci twoje

dziś szczęśliwych doszły chwil

Od tych sławnych, gdy ich boje

wieńczył Kremlin, Tybr i Nil

lat dwadzieścia nasze męże

los po obcych krajach siał.

Dziś, o matko, kto polęże,

na twym łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Wstań, Kościuszko, ugodź serca,

co litością mamić śmią.

Znałże litość ów morderca,

który Pragę zalał krwią?

Niechaj krew tę krew dziś spłaci,

niech nią zrosi grunt zły gość;

laur męczeński naszej braci

bujniej będzie po niej róść.

Hej, kto Polak...

Tocz, Polaku, bój zacięty,

ulec musi dumny car,

pokaż jemu pierścień święty,

nieulękłych polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

wrogom naszym wróży grób,

niech krwią zlane w bojach srogich

nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak...

Wy przynajmniej, coście legli

w obcych krajach za kraj swój,

bracia nasi z grobów zbiegli,

błogosławcie bratni bój.

Lub zwyciężyć – lub gotowi

z trupów naszych tamę wznieść,

by krok spóźnić olbrzymowi,

co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak...

Grzmijcie, bębny, ryczcie, działa,

dalej, dzieci, w gęsty szyk.

Wiedzie hufce wolność, chwała,

tryumf błyska w ostrzu pik.

Leć, nasz orle, w górnym pędzie

sławie, Polsce, światu służ.

Kto przeżyje – wolnym będzie.

Kto umiera – wolnym już.

Hej, kto Polak...[8], [21]

Wariant 5

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był.

W gwiazdę Polski Orzeł Biały,

Patrząc lot swój w niebo wzbił.

A nadzieją podniecony,

Woła na nas z górnych stron:

Powstań Polsko, skrusz kajdany,

Dziś Twój triumf albo zgon.

Hej, kto Polak na bagnety!

Żyj swobodno, Polsko żyj!

Takiem hasłem cnej podniety

/Trąbo nasza, wrogom grzmij,

Wrogom grzmij!/bis

Na koń! – woła kozak mściwy –

Karcić bunty polskich rot,

Bez Bałkanów są ich niwy,

Wszystko jeden zmiecie lot!

Stój! Za Bałkan pierś ta stanie, –

Car wasz marzy płonny łup, –

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi, – chyba trup!

Hej, kto Polak na bagnety…

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil,

Od tych sławnych, gdy ich boje

Wieńczył Kremlin(1), Tybr(2) i Nil(3).

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych ziemiach siał, –

Dziś, o Matko, kto polęże,

Na twem łonie będzie spał.

Hej, kto Polak na bagnety…

Wy przynajmniej, coście legli

W obcych krajach za kraj swój,

Bracia nasi z grobów zbiegli,

Błogosławcie bratni bój!

Lub zwyciężym, – lub gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść,

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak na bagnety…

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

Dalej, dzieci, w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała,

Triumf błyska w ostrzu pik!

Leć, nasz Orle, w górnym pędzie,

Sławie, Polsce, światu służ!

Kto przeżyje, wolnym będzie,

Kto umiera, wolnym już!

Hej, kto Polak na bagnety…[11], [13]


W miejscach tych okrywał się sławą bojową żołnierz polski, walczący pod rozkazami cesarza Napoleona:

(1) Kremlin, albo Kreml – zamek carów w Moskwie

(2) Tybr – rzeka we Włoszech

(3) Nil – rzeka w Egipcie

Wariant 6

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały.

Oby dniem wskrzeszenia był!

W tęczę Franków Orzeł Biały

Patrząc, lot swój w niebo wzbił.

Słońcem lipca podniecany

Woła do nas z górnych stron:

„Powstań Polsko, zrzuć kajdany!

Dziś twój tryumf albo zgon!”

Hej, kto Polak, na bagnety!

Żyj, swobodo, Polsko, żyj!

Takim hasłem cnej podniety

Trąbo nasza wrogom grzmij!

Droga Polsko, dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Niźli, gdy ich sławne boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil.

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych ziemiach siał.

Dziś, o Matko, kto polęże.

Na twym łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Tocz, Polaku, bój zacięty,

Ulec musi dumny car,

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieulękłych Polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

Wrogom naszym wróży grób.

Niech krwią zlane w bojach srogich

Nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak...

O Francuzi! Czyż bez ceny

Rany nasze dla was są?

Spod Marengo, Wagram, Jeny,

Drezna, Lipska, Waterloo?

Świat was zdradzał, my dotrwali.

Śmierć czy tryumf, my – gdzie wy!

Bracia! My wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic – prócz łzy?

Hej, kto Polak...

Wy przynajmniej, coście legli

W obcych krajach za kraj swój,

Bracia nasi z grobów zbiegli,

Błogosławcie bratni bój!

Lub zwyciężym, lub gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść.

By krok spóźnić olbrzymowi.

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak...[12]

Wariant 7

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

oby dniem wskrzeszenia był,

w gwiazdę Polski orzeł biały

patrząc lot swój w niebo wzbił;

a nadzieją podniecany

woła do nas z górnych stron:

Powstań, Polsko, skrusz kajdany,

dziś twój tryumf albo zgon!

Hej, kto Polak, na bagnety!

Żyj swobodo, Polsko żyj!

Takim hasłem cnej podniety,

trąbo nasza wrogom grzmij!/bis

Droga Polsko, dzieci twoje

dziś szczęśliwszych doszły chwil

od tych dawnych, gdy ich boje

wieńczył Pad i Tybr, i Nil.

Lat dwadzieścia nasze męże

los po obcej ziemi słał.

Dziś, o matko, kto polęże,

na twym łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

dalej, dzieci, w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała

tryumf błyska w ostrzu pik.

Leć, nasz orle, w górnym pędzie

sławie, Polsce, światu służ!

Kto przeżyje, wolnym będzie,

kto umiera – wolnym już.

Hej, kto Polak...[14]

Wariant 8

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był.

W gwiazdę Polski orzeł biały

Patrząc, lot swój w niebo wzbił.

A nadzieją podniecany

Woła na nas z górnych stron:

Powstań, Polsko, skrusz kajdany,

Dziś twój triumf albo zgon!

Hej, kto Polak, na bagnety!

Żyj swobodą, Polsko, żyj!

Takim hasłem cnej podniety,

Trąbo nasza, wrogom grzmij!

Trąbo nasza, wrogom grzmij![20], [23]

Wariant 9

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był!

W gwiazdę Polski, Orzeł biały

Patrząc, lot swój w niebo wzbił.

A nadzieją podniecany,

Woła do nas z górnych stron:

Powstań, Polsko, skrusz kajdany,

Dziś twój tryumf albo zgon!

Hej, kto Polak na bagnety!

Żyj swobodo, Polsko żyj!

Takiem hasłem cnej podniety

Trąbo nasza wrogom grzmij!

Trąbo nasza wrogom grzmij!

Na koń woła kozak mściwy

Karać bunty polskich rot!

Bez Bałkanów są ich niwy,

Wszystko jeden zgniecie lot! Stój!

Za Bałkan pierś ta stanie!

Car wasz marzy płonny łup,

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi chyba trup.

Hej, kto Polak…

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Od tych sławnych, gdy ich boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil.

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych grobach siał.

Dziś, o Matko, kto polęże,

Na Twem łonie będzie spał.

Hej, kto Polak…

Wstań Kościuszko! Ugodź serca,

Co litością mamić śmią.

Znałże litość ów morderca,

Który Pragę zalał krwią?

Niechaj krew tę krwią dziś spłaci,

Niech nią zrosi grunt zły gość.

Laur męczeński naszej braci

Bujniej po niej będzie rość.

Hej, kto Polak…

Tocz Polaku bój zacięty,

Ulec musi dumny car.

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieulękłych Polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

Wrogom naszym wróży grób.

Niech krwią zlane w bojach srogich

Nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak…

O, Francuzi, czyż bez ceny

Rany nasze dla was są:

Spod Marengo, Wagram, Jeny,

Drezna, Lipska, Waterloo?

Świat was zdradził – my dotrwali,

Śmierć czy tryumf – my – gdzie wy.

Bracia, my wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic prócz łzy.

Hej, kto Polak…

Wy, przynajmniej, coście legli

W obcych krajach za kraj swój –

Bracia nasi z grobów zbiegli –

Błogosławcie bratni bój.

Lub zwyciężym – lub gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść!

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak…

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,

Dalej dzieci w gęsty szyk!

Wiedzie hufce wolność, chwała,

Tryumf błyska w ostrzu pik.

Leć, nasz Orle, w górnym pędzie,

Sławie, Polsce, światu służ!

Kto przeżyje – wolnym będzie,

Kto umiera – wolnym już!

Hej, kto Polak…[22]

Wariant 10

Strzałka

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był!

W tęczę Franków orzeł biały

Patrząc, lot swój w niebo wzbił;

Słońcem lipca podniecany,

Woła do nas z górnych stron:

– Powstań, Polsko, skrusz kajdany!

Dziś twój triumf albo zgon!

Hej, kto Polak – na bagnety!

Żyj, swobodo, Polsko, żyj!

Takim hasłem cnej podniety!

Trąbo nasza, wrogom grzmij! (bis)

– Na koń! – woła kozak mściwy –

Zbuntowany skarćmy lud!

Bez Bałkanów są ich niwy,

Pędem zgnieciem Lachów ród.

Stój! Za Bałkan pierś ta stanie,

Car wasz marzy płonny łup,

Z wrogów naszych nie zostanie

Na tej ziemi, chyba trup!

Hej, kto Polak...

Droga Polsko! Dzieci twoje

Dziś szczęśliwszych doszły chwil

Niżli, gdy ich sławne boje

Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil.

Lat dwadzieścia nasze męże

Los po obcych ziemiach siał,

Dziś, o Matko, kto polęże,

Na twym łonie będzie spał.

Hej, kto Polak...

Wstań, Kościuszko! Ugodź w serca,

Co litością mamić śmią.

Znał-że litość ów morderca,

Który Pragę zalał krwią?

Niechaj krew tę krwią dziś płaci,

Niech nią zrosi grunt, zły gość!

Laur męczeński naszych braci

Bujniej na niej będzie róść.

Hej, kto Polak...

Tocz, Polaku, bój zacięty,

Ulec musi dumny car,

Pokaż jemu pierścień święty,

Nieulękłych Polek dar.

Niech to godło ślubów drogich

Wrogom naszym wróży grób.

Niech krwią zlane w bojach srogich

Nasz z wolnością świadczy ślub.

Hej, kto Polak...

O, Francuzi! Czyż bez ceny

Rany nasze dla was są?

Spod Marengo, Wagram, Jeny

Drezna, Lipska, Waterloo?

Świat was zdradzał, my – dotrwali,

Śmierć czy triumf, my – gdzie wy!

Bracia! My wam krew dawali,

Dziś wy dla nas nic – prócz łzy?

Hej, kto Polak...

Wy przynajmniej, coście legli,

W obcych krajach za kraj swój,

Bracia nasi z grobów zbiegli,

Błogosławcie bratni bój!

Lub zwyciężym, lub gotowi

Z trupów naszych tamę wznieść,

By krok spóźnić olbrzymowi,

Co chce światu pęta nieść.

Hej, kto Polak...

Grzmijcie, bębny, ryczcie, działa,

Dalej! Dzieci, w gęsty szyk!

Wiedzie hufce Wolność, Chwała,

Tryumf błyska w ostrzu pik!

Leć, nasz orle, w górnym pędzie,

Sławie, Polsce światu służ!

Kto przeżyje, wolnym będzie,

Kto umiera, wolnym już!

Hej, kto Polak...[26]

Bibliografia

1. 

M. B. Nowina, Pieśni narodowe, wojenne, obozowe, ludowe: z muzyką, Warszawa, Księgarnia Maksymiliana Borkowskiego, 1916, s. 33–36.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu i muzyki utworu.

2. 

Śpiewnik pracownic polskich, wyd. 5 powiększone, Poznań, 1919, s. 16–19.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora muzyki utworu.

3. 

Śpiewnik narodowy z nutami, Mikołów, Karol Miarka, 1920, s. 46–49.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora tekstu oraz muzyki utworu.

4. 

Szul Bogusław, Piosenki leguna tułacza, Warszawa, 1919, s. 12–14.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora muzyki utworu.

5. 

Bednarowicz Jędrzej, Werner Stanisław, Żołnierska rzecz: zbiór pieśni wojskowych, Warszawa, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1965, s. 34–36.
W publikacji zamieszczono skróconą wersję tekstu pieśni.

6. 

Straszewicz Marzenna, Ojców naszych śpiew: pieśni patriotyczne, Komorów, Prometeusz, 1992, nr 76.

7. 

Waśniewski Zbigniew, Kaszycki Jerzy, To idzie młodość: śpiewnik jednogłosowy, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1962, s. 22, 23.

8. 

Woźny Michał, Jeszcze jeden mazur dzisiaj: pieśń w łatwym układzie na fortepian, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1987, s. 58, 59.

9. 

Adrjański Zbigniew, Śpiewnik „Iskier”: pieśni i piosenki na różne okazje, wyd. 2, Warszawa, Wydawnictwo „Iskry”, 1976, s. 16, 17, 398, 399.
W publikacji zamieszczono skróconą wersję tekstu pieśni.

10. 

Wacholc Maria, Śpiewnik polski, Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1991, s. 48–50.

11. 

Prosnak Jan, Siedem wieków pieśni polskiej: śpiewnik dla młodzieży z komentarzem historycznym, Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1979, s. 146–148.
W publikacji zamieszczono skróconą wersję tekstu pieśni.

12. 

Wójcicki Antoni, Cieślak Antoni, Polskie pieśni i piosenki: śpiewnik polski, Warszawa, Wydawnictwo Polonia, 1989, s. 37, 38, 200.

13. 

Cepelli Jan, Śpiewnik strzelecki szkoły junaka: dla organizacyj przysposobienia wojskowego, Warszawa, Główna Księgarnia Wojskowa, 1933, s. 139–141.
W publikacji zamieszczono skróconą wersję tekstu pieśni.

14. 

Bekier Elżbieta, Niech rozbrzmiewa wolny śpiew: śpiewnik, Warszawa, Książka i Wiedza, 1952-07, s. 330–332.

15. 

Świerzyński Michał, Pieśni narodowe z muzyką: w setną rocznicę trzeciego rozbioru Polski wydane. Z. 2, Słowa, Kraków, Księgarnia K. Wojnara i Spółki, 1900, s. 25.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora muzyki utworu.

16. 

Adamski Walerjan, Polski śpiewnik narodowy z melodiami, wyd. 2, Poznań, Księgarnia i Drukarnia św. Wojciecha, 1919, s. 159–162.

17. 

Nazar, Andrzej

18. 

Bożyk Jerzy Michał, Boroń Piotr, Śpiewnik pieśni patriotycznej, wyd. 10, Kraków, Ośrodek Edukacji Obywatelskiej, 2007, s. 18, 19.
W publikacji podano wersję skróconą do 5 zwrotek.

19. 

Świerczek Wendelin, Śpiewniczek młodzieży polskiej: zawierający dawne i nowsze pieśni z muzyką na 1, 2 i 3 głosy. Z. 1–3, Kraków, Księża Misjonarze, 1917, z. II, nr 16, s. 28, 29.
W publikacji zamieszczono skróconą wersję tekstu.

20. 

Świrko Stanisław, Z pieśnią i karabinem: pieśni partyzanckie i okupacyjne z lat 1939–1945: wybór materiałów z konkursu ZMW i „Nowej Wsi”, Warszawa, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1971, s. 150.

21. 

Pilecka Ligia, Tam na błoniu błyszczy kwiecie: śpiewnik historyczny, wyd. Wyd 1 2 rzut, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1985, s. 106, 107.

22. 

Łochowski Leon, Korniewski Wiesław, ...pieśń ujdzie cało...: śpiewnik.. T. 1, Warszawa, Oddział Kultury Departamentu Wychowania Wojska Polskiego, 1992, s. 20–23.

23. 

Olszewski Jerzy, Śpiewnik młodej wsi: na 2 głosy, Warszawa, Centralny Związek Młodej Wsi, 1937, s. 15, 16.
Publikacja nie zawiera informacji na temat autora słów i muzyki utworu.

24. 

Sikorski Kazimierz, Warszawianka: na 4-głosowy chór mieszany a cappella, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1949, s. 2, 3.
W publikacji znajduje się tylko pierwsza zwrotka oraz refren utworu.

25. 

Kurpiński Kraol, Sikorski Kazimierz, Skinder Kazimierz, Warszawianka, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1949, s. 1–15.
Publikacja nie prezentuje tekstu, tylko zapis muzyczny.

26. 

Adrjański Zbigniew, Złota księga pieśni polskich: pieśni, gawędy, opowieści, Warszawa, Bellona, 1994, s. 17–19.

Finansowanie

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007–2013.