Już pociąg rusza ze mną w świat.
Opuszczam pierwszy raz
Dom mych dziecięcych, pięknych lat.
Wrócę tu, poprzez labirynt dróg,
Na mój rodzinny próg.
Choć jeszcze w oczach błyszczą łzy,
Za oknem stary dom
Znikł już w obłokach gęstej mgły.
Wrócę tu, poprzez labirynt dróg,
Na mój rodzinny próg.
Tak trudno się rozstawać,
Kiedy stukot kół
Woła wciąż: wrócisz tu, wrócisz tu!
Choć czeka na mnie miejski gwar,
W nieznane wzywa mnie
I nęci wciąż paletą barw.
Wrócę tu, poprzez labirynt dróg,
Na mój rodzinny próg.
Żegnaj mamo i bądź spokojna,
Czas, abym poznał szeroki świat.
Napisz do mnie, by tam, gdzie będę,
Był także przy mnie twej ręki ślad.[1]
1. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/product_info.php?products_id=383 |
2. |
http://www.teksty.agencja-as.pl/index.php?manufacturers_id=65 |