Zając na Manhattanie

Zgłoszenie do artykułu: Zając na Manhattanie

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Ci, co się znają,

Powiedzą, że głupio, że wstyd,

Skąd niby zając

Na SoHo tuż przy Wooster Street?

Zając marnieje w grochu,

W lesie, lecz:

Zając na SoHu

Kwitnie i pnie się,

Panie,

Zającom najlepiej na Manhattanie!

Ci, co nie wierzą,

Powiedzą, że skandal, że dzicz,

Że takich zwierząt

Nie wpuszcza się na Brooklyn Bridge.

Zając nie zajdzie

W kartoflisko róż,

A po West Sidzie

Chodzą, no cóż,

Zające, proszę pana,

I grają na organach, i już...

Tu można chmury podrapać i napaść na bank,

Być czarnoskórym i śpiewać jak Sinatra Frank,

W czarnym pontiacu

Czarną nocą gnać,

Mieć boks na Ptaku

I z Ptakiem grać,

Na Dolnej czy West Endzie –

Nieważne, mnie się wszędzie chce spać...

Na Dolnej czy West Endzie –

Nieważne, mnie się wszędzie chce spać...

Dolny Manhattan czy Górny Mokotów,

To samo, bo ja tam do snu jestem gotów...[1]

Bibliografia

1. 

Andrus, Artur
Archiwum prywatne.

2. 

Kozłowska, Agnieszka
Wywiad Agnieszki Kozłowskiej z Arturem Andrusem przeprowadzony 5 lutego 2018.