Widziałam dzisiaj jak
Samotny smutny pan
W wytartym płaszczu
Szedł przez park
Jesień w oczach miał
A w jego sercu żar
Jak kruchy płomyk dawno zgasł
Zanim minie jesień będzie mój
Smutny piękny pan
W kolorze dżdżu
Parasol kupię mu
Zielony jak ze snu
A do herbaty wleję miód
Może zostanie dziś
A kiedy zaśnie mi
Wyproszę jesień złą za drzwi
Zanim przyjdzie wiosna będzie mój
Smutny piękny pan
W kolorze dżdżu
Mój smutny pan
Mój smutny pan
W kieszeniach jesień ma
Mój smutny pan
Jesienny pan
Nadzieję daje na lepszy czas
Zanim minie jesień będzie mój
Smutny piękny pan
W kolorze dżdżu
Zanim minie jesień będzie mój
Smutny piękny pan
Z mojego snu
Z mojego snu
Tak z mojego snu[1]
1. |
http://www.aniawyszkoni.pl/ |