Zapomniałam, zapomniałam
Nie pamiętam słów
A ta melodia się znowu odezwała
Przypomniała znów
Jakie bolesne to jaka to jest szkoda
Taki piękny tekst
Ani ująć ani dodać
Tylko gdzie on jest
Pamiętałam, pamiętałam
Każdy wiersz i rym
Kiedy śpiewałam to już się wtedy cała
Zatracałam w tym
Lecz gdy melodia się
Nagle tak urwała
Choć powraca znów
Zapomniałam, zapomniałam
Nie pamiętam słów
I tylko czasem się śni
I tylko czasem się śni
Że znów na ustach jej słowa mam
Nie podpowiada ich mi
Nie podpowiada ich mi
Bo nie pamiętasz ich przecież sam
Wina cała, wina cała
W tej melodii tkwi
Dlaczego znowu się teraz odezwała
Przypomniała mi
Lepiej na zawsze by zmilkła
Odleciała jak spłoszony ptak
Słów bym tak nie żałowała
Słów nie chciała tak
Wina cała, wina cała
W tej melodii tkwi
Bo gdyby nagle się wtedy nie urwała
Tekst nie przepadłby
Jakie bolesne to jaka to jest szkoda
Taki piękny tekst
Słów tak wielka w nim uroda
Ale gdzie on jest
I tylko czasem się śni
I tylko czasem się śni
Że znów na ustach te słowa mam
Nie podpowiada ich mi
Nie podpowiada ich mi
Bo nie pamiętasz ich przecież sam[1]
1. |
http://www.jerzysatanowski.com/ |