Zaśpiewał słowiczek
na wysokij róży,
co wspomnę o tobie,
serce mi sie kruszy!
Serce mi sie kruszy,
wciąż tęskni do ciebie,
kiedym cie rozpoznał,
smutno mi bez ciebie.
Odśpiewaj, dziewczyno,
w swojej dobrej wierze,
żebym sie dowiedział,
czy mnie kochasz szczerze.
Bo ja ciebie kocham,
Pan Bóg mi jest świadkiem,
że sie tobą cieszę
jak różanym kwiatkiem.[1]
1. |
Poźniak, Włodzimierz, Piosenki z krakowskiego, Kraków, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1955, s. 36. |