Bo nie tak coś z tobą na pewno
Ty drogę masz jedną i
Prosto w oczy patrz i prosto żyj
To zawsze słyszałem
Dlatego się stało że
Kiedy wszyscy na raz pędzą gdzieś
Ja wolę odejść
Ja wolę wciąż mieć
W kieszeniach ręce i chowam tam
Tam chowam się sam
W kieszeniach siebie noszę
Nie chcę dużo nad to co mam
Zbyt wiele bym chciał
Ty śmiej się a ja pójdę pod wiatr
Będę swój kierunek wyznaczał
I chodź ze mną raczej bo
Tam gdzie wszyscy zwykle straszny tłok
A tu czas przecieka nie goni jak rzeka nic
Kiedy wszyscy na raz pędzą ty
Spróbuj raz odejść
Ty spróbuj raz nieść
W kieszeniach ręce i chowam tam...
Pójdę pod wiatr, i zabłądzę tam przyjdzie mi nie raz
Wybiorę sam tyle ścieżek jest, tyle nowych dróg
Zawsze póki mam
W kieszeniach ręce..[2]
1. |
|
2. |
http://andrzejpiaseczny.art.pl/ |