Zgłoszenie do artykułu: Zmierzch

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE i ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 (Dz. U. poz. 1000), w celu wymiany informacji z zakresu polskiej pieśni i piosenki. Wymiana informacji będzie się odbywać zarówno za pośrednictwem niniejszego formularza jak i bezpośrednio, w dalszym toku spraw, redaktora bazy danych, prowadzącego korespondencję z właściwego dla niego adresu mailowego.
Administratorem danych jest Ośrodek Kultury „Biblioteka Polskiej Piosenki” z siedzibą w Krakowie przy ulicy Krakusa 7. Wszelkie dokładne informacje o tym jak zbieramy i chronimy Twoje dane uzyskasz od naszego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (iodo@bibliotekapiosenki.pl).
Wszystkim osobom, których dane są przetwarzane, przysługuje prawo do ochrony danych ich dotyczących, do kontroli przetwarzania tych danych oraz do ich uaktualniania, usunięcia jak również do uzyskiwania wszystkich informacji o przysługujących im prawach.

Zmierzch wszedł cicho przez sień –


twój profil jak cień

rozpłynął się w mroku.


Zmierzch, więc – chyba już czas –


twój uśmiech mi zgasł


i smutno jest wokół...


Na zmierzch otworzę cichutko drzwi


i nie zobaczysz, jak ciężko mi,


jak bardzo ciężko mi iść,


gdy zmierzch twą zakrył mi twarz


i nie wiem czy masz 
w oczach żal


czy może – zmierzch?



Jest między nami wiele ciszy


i bardzo mało słów.


Słów więcej boję się usłyszeć –


powiedzieć: „Mów”...


Nie wiem, co się za ciszą kryje –


nie wiem – czy wiedzieć chcesz.


Więc może lepiej niech okryje


słowa i ciszę zmierzch.



Zmierzch wszedł cicho przez sień –


twój profil jak cień


rozpłynął się w mroku.


Zmierzch, więc – chyba już czas –


twój uśmiech mi zgasł


i smutno jest wokół...


Na zmierzch otworzę cichutko drzwi


i nie zobaczysz, jak ciężko mi,


jak bardzo ciężko mi iść,


gdy zmierzch twą zakrył mi twarz


i nie wiem, czy masz


w oczach żal


czy może – zmierzch?[1]

Bibliografia

1. 

http://www.grzegorzturnau.pl/muzyka/9/cafe-sultan/
Oficjalna strona internetowa Grzegorza Turnaua [odczyt: 27.06.2014].